Czy wiesz z czym pić whisky?

Wiele osób zastanawia się z czym pić whisky? Dowolność jest spora. Warto się czymś inspirować. Tradycjonaliści bronią zawzięcie czystej whisky, inni z kole dopuszczają wodę czy też lód jako słuszne dodatki. Z sprite’em oraz z colą to czysta profanacja, a z sokiem to już w ogóle nie do pomyślenia. Wymiana zdań w sieci jest burzliwa.

Sporo możliwości

Wiele osób whisky pije saute. Uwielbiamy ją właśnie w takiej formie, chociaż do tego należy się nieco przyzwyczaić. Jednak lubimy także koktajle z whisky. Muszą one być jednak odpowiednio zrobione. Są w zasadzie dziesiątki przeróżnych sposobów. Możliwości to jest tak wiele, że każdy z nas znajdzie coś dla siebie. Najważniejsze jest jednak to, abyśmy mieli przyjemność z picia whisky. Dowiedzmy się zatem z czym pić whisky oraz posmakujmy, co nam będzie najbardziej odpowiadało.

Z czym pić whisky w typie blended?

Co jak co, ale musimy sobie powiedzieć jasno, że blendy od samego początku miała ogromny wpływ na sam kształt rynku oraz na sprzedaż whisky na świecie. Jim Beam, Johnie Walker Red Label oraz Jack Daniels można kupić za naprawdę dobrą cenę i to w prawie wszystkich wielkopowierzchniowych sklepach, dyskontach czy też stacjach benzynowych. Do dzisiaj blendy stanowi ofertę podstawową whisky prawie w każdym pubie oraz barze i to na całym świecie. Zatem nie dziwi nas fakt, że alkohol w tym typie jest taki popularny oraz przystępny bardziej cenowo. 40 mililitrów w pubie to koszt około dziesięciu do piętnastu złotych. Dla porównania identyczna porcja whisky podstawowej single malt to koszt między dwadzieścia a dwadzieścia pięć złotych.

Whisky w typie blended, szczególnie tania, którą znajdziemy na półkach z alkoholem najtańszych sklepów, nie zawsze nas zachwyci swoim smakiem. Przede wszystkim wyczuwalny jest w niej spirytus oraz także nuty delikatne wanilii czy też karmelu. Gdy ją jednak zmieszamy chociażby z colą, to staje się jak najbardziej znośna na tyle, aby można było ją pić. Oczywiście poza samą colą whisky możemy mieszać także z cytryną, sprite’em czy też pomarańczowym sokiem. Skoro się tak dzieje, muszą być ludzie, którym takowy drink smakuje. Tutaj nie ma co się wdawać w polemikę, ponieważ naprawdę jest to już kwestia gustu.

Póki nie spróbujemy, to się nie przekonamy czy dane połączenie nam smakuje czy też jednak nie. Po opisie znalezionym w sieci nie możemy tego się dowiedzieć. Zabawmy się w degustatora, najlepiej w pubie, w którym drinki są odpowiednio przygotowane w oparciu o odpowiednie proporcje, z którymi sami możemy mieć problem.